ZWIASTUN PRZEDPRODUKCYJNY ...czyli: zdjęcia
do filmu jeszcze się nie zaczęły, a zwiastun już jest ;) Geneza zwiastuna
jest taka: pewien znajomy poradził mi przygotować krótki materiał promujący
pełnometrażowe "Gwiazdy w Czerni" na organizowany dwa razy w
roku Ogólnopolski Zjazd Dystrybutorów Kinowych (nazywa się to jakoś inaczej,
ale po prostu zapomniałem, jak...). Podobno nawiązuje się tam świetne
znajomości, więc zaproszenie oczywiście przyjąłem. Problem polegał na
tym, że do Zjazdu został wtedy zaledwie tydzień. Miałem zatem tylko kilka
dni na dogadanie aktorów, załatwienie wnętrz, kostiumów i rekwizytów,
zorganizowanie kamery wraz z ekipą, realizację zdjęć, zgranie materiału
na komputer, stworzenie choćby paru najprostszych obiektów 3D, wygenerowanie
kilku prowizorycznych animacji, napisanie paru kawałków muzycznych i wreszcie
zmontowanie i udźwiękowienie całości. GALERIA |
|